Ubezpieczamy swoje życie, zdrowie lub majątek, by poczuć się bezpiecznie. Gdy podpisujemy wybraną polisę mamy jednak nadzieję, że nie będziemy musieli korzystać z praw do odszkodowania, jakie nam daje. Wypadki lub sytuacje losowe zdarzają się każdemu, a płacący składki mają pewność, że choć część ich problemów rozwiąże zadośćuczynienie finansowe. Pytania dotyczące roszczenia lub zgłaszania szkody pojawiają się właśnie wtedy, gdy dojdzie do wypadku czy innego nieszczęśliwego zdarzenia. Przyjrzyjmy się temu bliżej.
ABC Roszczenia ubezpieczeniowego
Roszczenie ubezpieczeniowe to prawo do odszkodowania, które daje nam polisa w przypadku szkody, którą obejmuje. Roszczenie ograniczone jest kilkoma kwestiami. Określa je rodzaj polisy i warunki zapisane w tym dokumencie.
Roszczenie może być więc majątkowe lub osobowe w zależności od tego, czy szkoda dotknęła nas osobiście, czy naszego majątku. Aby można było je uznać, trzeba upewnić się, że wypadek lub sytuacja losowa mieści się w jej zakresie, czyli obejmuje ryzyko, którego dotyczy szkoda. W ramach roszczenia nie możemy też żądać kwoty ubezpieczenia wyższej niż ta ustalona na polisie. Warto podkreślić też, że z roszczeniem ubezpieczeniowym może wystąpić do towarzystwa tylko osoba, której dane widnieją na polisie. Wyjątkiem są polisy zakładane dla osób nieletnich. W przypadku szkody tego rodzaju z roszczeniem występują rodzice lub opiekunowie.
Ważnym aspektem dotyczącym roszczenia ubezpieczeniowego jest to, że musi ono być rozpatrzone przez towarzystwo ubezpieczeniowe. Specjaliści z firmy, w której kupiliśmy polisę, upewniają się czy nasze roszczenie jest zasadne, czyli czy zgłaszana szkoda mieści się w zakresie ubezpieczenia. W trakcie tego procesu decydują też, jaka część odszkodowania nam się należy. Oczywiście od tej decyzji możemy się odwołać, a firma ubezpieczeniowa nie może przeciągać tej procedury. Na ostateczną decyzję ma czas ściśle określony w warunkach umowy.
Roszczenie a szkoda
Roszczenie ubezpieczeniowe dotyczy szkody. Proces jej likwidacji jest więc drugim etapem ubiegania się o odszkodowania z aktywnej polisy. W praktyce oznacza to, że najpierw zgłaszamy agentowi ubezpieczeniowemu roszczenie, a skutkiem tego jest likwidacja szkody, jaka wynikła przez wypadek lub inne zdarzenie losowe.
Likwidator pracujący w towarzystwie ubezpieczeniowym nie musi wcale być odpowiedzialny za rozpatrywanie roszczeń. Oznacza to, że akceptacja roszczenia nie jest równoznaczna z procesem likwidacji szkody, ale jest do tego wstępem. W procesie rozpatrywania roszczenia poznamy wysokość odszkodowania, jednak dopiero po zlikwidowaniu szkody możemy spodziewać się środków na koncie.
Bez względu na rodzaj polisy mamy ściśle określony czas na zgłoszenie roszczenia ubezpieczeniowego. Nie warto z tym zwlekać. Im szybciej od czasu wykrycia szkody dowie się o niej nasz ubezpieczyciel- tym lepiej. Proces likwidacji szkody może być bowiem rozłożony w czasie, nawet gdy nasze roszczenie zostanie szybko rozpatrzone. W kryzysowej sytuacji dodatkowe środki pochodzące z ubezpieczenia mogą okazać się ogromnym wsparciem. Nic więc dziwnego, że większości osób zgłaszających szkodę lub roszczenie ubezpieczeniowe, zależy na tempie załatwienia sprawy.